Wrzesień przyniósł kolejne potwierdzenie siły polskiego handlu internetowego. Wartość Base Index – wskaźnika kondycji e-commerce – osiągnęła 163 punkty, co oznacza wzrost o 6 punktów względem sierpnia i aż o 12 punktów rok do roku. Dane pokazują, że Polacy kupują częściej, chętniej i coraz śmielej korzystają z ofert rodzimych sklepów w sieci.
Zakupy częstsze, choć za mniejsze kwoty
Wrzesień okazał się miesiącem rosnącej aktywności konsumentów. Liczba zamówień wzrosła o 4,2 proc. w porównaniu z sierpniem, mimo że średnia wartość koszyka spadła do 198,40 zł. Trend ten sugeruje, że internauci coraz częściej traktują zakupy online jako codzienny nawyk, a nie okazjonalny sposób na większe wydatki. Sprzedaż krajowa zwiększyła się o 6,4 proc. w ujęciu rocznym, natomiast sprzedaż zagraniczna – aż o 14,8 proc., co potwierdza rosnącą rolę polskich sklepów na rynkach europejskich. Transakcje cross-border stanowią już 18,4 proc. całkowitej sprzedaży online.
W strukturze kategorii najszybciej rosnącym segmentem okazały się supermarkety, co wskazuje na trwałe przesunięcie części zakupów spożywczych do internetu. To nie tylko zmiana przyzwyczajeń, ale także sygnał, że konsumenci oczekują wygody i oszczędności czasu.
Cyfrowa ekspansja polskich sklepów
Rosnąca sprzedaż zagraniczna pokazuje, że polski e-commerce przestaje być lokalnym rynkiem. Sklepy coraz skuteczniej wykorzystują internet do ekspansji na inne kraje, budując logistykę, obsługę i marketing na poziomie europejskim. To dowód, że sektor dojrzewa – nie poprzez agresywną walkę cenową, lecz przez rozwój kompetencji eksportowych i technologicznych.
Na tle tych danych optymizmem napawają też nastroje konsumentów. Wskaźnik ufności konsumenckiej osiągnął najwyższy poziom od roku, a inflacja spadła do 2,9 proc. Polacy częściej spoglądają w przyszłość z umiarkowanym optymizmem – i coraz częściej z otwartą przeglądarką zakupową.
